Trójwarstwowo czyli muffinki de luxe
Chociaż oficjalne pożegnanie z malinami już było, skusiłam się na "dogrywkę",
bo w sklepach jeszcze są:-)
Ten przepis do najszybszych może nie należy, ale warto poświęcić trochę więcej czasu bo są naprawdę PRZEPYSZNE!
Trójwarstwowe, bo oprócz ciasta mamy tu jeszcze serowe nadzienie i coś w rodzaju cynamonowej kruszonki. Yummy!
A oto przepis:
ciasto: 2 szkl mąki
1/2 szkl cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyzeczki soli
1 jajko
1/4 szkl oleju
1 szkl mleka (lub 3/4 szkl, jeśli uznamy, że szklanka to za dużo)
1 łyzeczka ekstraktu z wanilii
2 szkl malin
nadzienie serowe: 30 g sera smietankowego, lub gotowego do serników
1/3 szkl cukru
2 łyżki roztrzepanego jajka ( dziwne to, ale prawdziwe:-)
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
kruszonka cynamonowa: 1/4 szkl mąki
1/4 szkl cukru
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżka zimnego masła
A teraz krok po kroku:
kruszonka cynamonowa: mieszamy mąkę, cukier i cynamon, dodajemy zimne masło i mieszamy widelcem lub mikserem tak, żeby uzyskać kruszonkę
nadzienie serowe: ucieramy ser, jajko, cukier, wanilię do gładkości
ciasto: mieszamy mąkę, proszek do pieczenia, sól.
Osobno miksujemy mleko, olej, jajko i cukier.
Dodajemy do suchych składników, delikatnie mieszamy, nie mikserem!
Do foremek nakładamy po łyżce ciasta, posypujemy kruszonką, kładziemy 3 malinki, nakładamy łyżkę nadzienia serowego, znów posypujemy kruszonką, ponownie warstwa ciasta, malinki i kruszonka na koniec.
Pieczemy ok 20-25 minut w temp. 200 st.
Enjoy!!
wygląda niesamoiwcie apetycznie!a ta mała paterka przesłodka:)prawdziwa osłoda tej jesiennej, przygnębiającej aury...buziaki!M
OdpowiedzUsuńMmmm... looks so good.:-) Hugs
OdpowiedzUsuńA mnie po głowie chodzą korzenne albo marchewkowe. Chyba będę kombinować ;)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają, bardzo ładnie je zaprezentowałaś. Chcę takie ciasteczko i taką paterkę. Mniam, mniam....
OdpowiedzUsuńwow, faktycznie troszke wiecej roboty ale wyglada pyyyyysznie!
OdpowiedzUsuń