Once upon a chest...

Była sobie komódka....
Mała, ze sklejki, kupiona wieki temu w Empiku
w końcu doczekała się nowego życia:-)
To mój pierwszy pomalowany "mebelek" :-)
Oczywiście z użyciem farby tablicowej!!


Zrobiłam delikatne przecierki, szufladki pomalowałam tablicówką,
można więc po nich pisać:-)
Do tego szablonowe cyferki.
Wiem, wiem, nie jest to mistrzostwo świata,
można było dotrzeć pędzlem głębiej w różne zakamarki, ale....


Na zdjęciu powyżej widać też mały domek sklejkowy z przegródkami.
W pierwszej wersji wyłożyłam jego "plecy"
pastelowymi papierami Tilda,
ale jednak pastele nie znalazły u mnie miejsca...
Domek przeleżał w szafie,
a teraz dostał nowy look i ujrzał światło dzienne:-)


Przy okazji zrobiłam sobie banalnie prosty wieszak na nożyczki,
które z racji urody jaki i tego, że są non stop w użyciu
muszą być pod ręką:-)


Zarówno przegródki domkowe jak i szufladki w komódce są małe
więc można w nich przechowywać tylko te najmniejsze skarby:-)


Te przydasie oczywiście zamieszkują teraz biurko:-)


A tymczasem u nas znów powróciła zima...
Mamy troszkę śniegu bo wczoraj cały dzień padało.
Na szczęście nie ma takich mrozów
jakie są w Polsce:-)
Trzymajcie się ciepło!!!!Miłej soboty!!!!!!!
XOXO

Komentarze

  1. Oj mrozi , mrozi ale jak się patrzy na takie cudka od razu cieplej się robi. Fajnie wyszła ta szafeczka i różności w niej bardzo ciekawe. miłego weekendu

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj mrozi , mrozi ale jak się patrzy na takie cudka od razu cieplej się robi. Fajnie wyszła ta szafeczka i różności w niej bardzo ciekawe. miłego weekendu

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj mrozi , mrozi ale jak się patrzy na takie cudka od razu cieplej się robi. Fajnie wyszła ta szafeczka i różności w niej bardzo ciekawe. miłego weekendu

    OdpowiedzUsuń
  4. Suuuper!! I komoda i domek extra, a w dodatku mega praktyczny. Czekam na fotkę całości z biurkiem:))) Sama przygotowuję się do organizacji nowego biureczka szyciowego, także będę uważnie podglądać, co u Ciebie:) uściski!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie wyszło, też chętnie bym taką u siebie widziła:-)
    U mnie też zima na całego. Udanego weekendu.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. super to wszystko wygląda! Muszę pokusić się o zakup farby tablicowej i poszelć z pędzlem tu i ówdzie:))

    OdpowiedzUsuń
  7. I jest świetnie! Co do zimy to u nas o 9.00 było -19! Ale ja to lubię...

    OdpowiedzUsuń
  8. Naprawdę super Ci to wyszło:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj tak, zimno w nas. Świetnie Ci to wszystko wyszło!
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. I u nas zimno, tak zimno jeszcze nie było.
    Komódka śliczna.

    OdpowiedzUsuń
  11. Lubię takie małe szafeczki z dużą ilością szufladek:)
    Wyszła super!
    Tak ta zimna mrozi..... aż na dwór się nie chce wychodzić...
    buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mrozi że aż płakać mi się chce...nie cierpię;(
    A komódka super...szufladki bardzo praktyczne;)
    Miłego weekendu Madziu;*

    OdpowiedzUsuń
  13. Wspaniale wyszła!Piekna i praktyczna!;)
    buźka

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajnie wyszedł,podoba mi sie.Jak na pierwszy pomalowany mebelek,dobra robota:))

    OdpowiedzUsuń
  15. poznań melduje: zimno, zimno, zimno do kwadratu.
    komódka rewelacja.

    OdpowiedzUsuń
  16. Super ci to wyszło!!!!!No i wszystkie przydasie są pod ręką a to ważne.
    Pozdrawiam cieplutko w ten mroźny wieczór :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Madziu, jesteś niesamowita z tą farbą tablicową:):):) Ale komódka wyszła bardzo śliczna:) Ściskam kochana

    OdpowiedzUsuń
  18. Znów zaniemówiłam! A efekt sto razy ciekawszy niż oryginał kmódki!

    OdpowiedzUsuń
  19. Śliczna ta komódka!
    U nas też ziiimnoooo!! Ale chciałam to mam:-) :-)
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  20. podziwiam ludzi, którzy lubią organizacje, sama też zaczynam :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Drugie życie komódki jest cudowne :)))

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękna ;-). Kto by pomyślał, że tak fajnie wyjdzie. Bardzo mi się podoba ;-)

    OdpowiedzUsuń
  23. Komódka wyszła świetnie :) a farba tablicowa jest po prostu genialna :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo udana metamorfoza :). Właśnie ostatnio noszę się z zamiarem zrobienia takiej powierzchni tablicowej do pisania kredą i nie wiem, co jest lepsze, pomalować taką farbą, czy kupić specjany papier tablicowy?

    OdpowiedzUsuń
  25. Komódka wygląda świetnie, już nie wspomnę że masz wspaniałe skarby w szufladkach:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz