Miaro(dajny) zestaw .....

...... często sie przydaje,
ponieważ często gęsto korzystam z przepisów wyszukanych
na amerykańskich stronach,
a tam, wiadomo,  swojskie gramy i dekagramy
raczej nie egzystują:-)

Tablicę z przelicznikiem (wygląda jak tablica kredowa)
wudrukowałam, nakleiłam na tekurkę,
boki okleiłam taśmą washi,
dodałam sznureczek.
Niezbędnik składa się więc z ceramicznej deski Mynte Ib Laursen'a,
miarko-łopatki Garden Trading i wspomnianej już tabliczki,
którą możecie sobie pobrać z tej strony
(ale znajdziecie też ją pod fotkami).



 *


 *


*





Witam gorąco Nowe Obserwatorki!!!
Mam nadzieję, że zostaniecie na dłużej :-)
Postaram się Was wszystkie wkrótce odwiedzić
(jeśli nie jesteście "no-reply" oczywiście, bo wtedy rzeczą niemożliwą jest onalezienie waszych blogów).
Miłego sobotniego wieczorku :-)
XOXO

Komentarze

  1. Fajna wygląda tablica,świetny gadźet do kuchni a do tego jaki przydatny!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda świetnie i do tego jeszcze jaka przydatna:)
    Mam w posiadaniu zestaw angielskich miarek i właśnie one ułatwiają mi życie przy angielskich przepisach, ale nie wyglądają tak efektownie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajny pomysł i przede wszystkim super wygląda !
    Buźka !

    OdpowiedzUsuń
  4. Madziu rewelacyjny pomysł i jak się prezentuję. Już ściągam sobie przelicznik:-))) Buziaki Gosia

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie będę mówić, że znowu cos extra wymyśliłaś...ale tak jest. Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  6. Pożyteczna i piękna rzecz:))) zwłaszcza gdy korzysta się z amerykańskich przepisów:) Martha S wysiada;)))
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny gadżet, nie dość, że fajnie wygląda, to jeszcze się przyda :) Super!
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajna,strasznie Mi się podoba:))

    OdpowiedzUsuń
  9. Swietnie to wyglada. Mialas genialny pomysl.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Idealnie komponuje się z Twoją kuchnią a do tego jest funkcjonalne :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Pomysłowa jesteś , że ho ho :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. No kurcze świetna jest ta tablica!!!!!!!!!!!! Chyba odgapię...

    OdpowiedzUsuń
  13. Deseczki od IBL posiadam ale ta miarka ceramiczna mnie oczarowała:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Supppper sprawa z takim przelicznikiem!!! ;)
    Dobrej nocy kochana!!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. genialonie to wymyśliłaś i jak efektownie wykonałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Rewelacja, jesteś niesamowita:-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Rewelacja-jestem pod wrażeniem Twojej praktyczności:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Dobry pomysł i jeszcze w takim wydaniu :) Ostatnie, co drukowałam to przeliczniki gramatury na łyżeczki, szklanki itd. różnych produktów, ale na zwykłym białym papierze - niewykluczone, że poszukam czegoś równie klimatycznego, jak Ty :) Praktyczne i dekoracyjne, lubię takie połączenia :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ale super;) Świetnie;) Kocham Twój blog i pomysły!
    Pozdrawiam i udanego tygodnia!

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetna tablica!!! Bardzo mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  21. nie sztuka zrobić durnostojkę, co to tylko kurz łapie, ale sztuka zrobić coś, co ma praktyczne zastosowanie i jest niebanalne! cała Ty!xoxoxo

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie znalazłam na stronie maila więc zapytam tutaj, gdzie kupilaś miareczki(szufelki) Garden Trading?Bylabym wdizęczna gdybyś podzieliła sie info na mail abily@live.nl.Dziękuje z góry

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz