It's all about music ...

Dziś uchylam Wam drzwi (bez pytania) do pokoju mojego nastolatka :-)
Pokój bardzo mocno muzyczny, głównym wyposażeniem są instrumenty,
wzmacniacze, głośniki, itp, itd ...




Kawałek ściany wyklejony został gąbką wygłaśniającą,
żeby była choć namiastka prawdziwego studia nagraniowego:-)


Pokój, jak widać, tonie w błękicie.
To nie mój wybór, ale mój syn twierdzi, że niebieski to Jego ulubiony kolor :-)


Poza tym, jak we wszystkich pozostałych pomieszczeniach w mieszkaniu,
minimum mebli, tylko te niezbędne.
Pierwiastkiem łączącym jest też tapeta - w każdym pomieszczeniu jedna ściana
jest wytapetowana (taki bzik, lubię tapety)


Jest jeszcze kilka akcentów z dzieciństwa: modele samolotów i Lego Technic,
jakieś kamyczki i pudełeczka przywiezione z podróży...jeszcze są....
 

Do usłyszenia!!!
XOXO

Komentarze

  1. Ni i pieknie u tego Twojego nastolatka :)
    A jakie okno i parapet ma fajniutki no no :D
    Podzielil by sie ze mna nim troszeczkę hihi
    Buźka !

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale fajowski pokój nastolatka!!! Bardzo mi się podoba:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Też mam nastolatka i pokój Twojego wydaje mi się taki nierealny dla mojego - bałaganiarza i on ma pokój bliżej Rodzniki.pl bo tam nieład i tapeta taka sama - z promocji ":) pozdrawiam pod wrażeniem...

    OdpowiedzUsuń
  4. super pokój,chyba chłopaki tak mają bo u mnie tez króluje w pokoju nastolatka niebieski,tylko troche bardziej intensywny.Miały byc szarosci ale poprosił o niebieski.Zapraszam na bloga tam mam gdzieś zdjecia jego pokoju.A instrumenty u mnie też są konieczne,widocznie nastolatki tak mają:)Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  5. I już widać że Max to super facet! Pokój aż zadziwia...jaki on uporządkowany.Chodzi mi oczywiście o to,że wszystko ma swoje miejsce :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Aaaale porządek!! Muszę pokazać mojemu nastolatkowi, jak może wszystko mieć swoje miejsce! ;)
    Widać pasję! To ważne! :)
    pozdrawiam
    d.

    OdpowiedzUsuń
  7. Porządeczek jak się patrzy, pięknie:)oby tak dalej, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Tylko pozazdrościć pasji muzycznej i wspaniałego pokoju! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie dość, że porządny to jeszcze jaki utalentowany...Miałam okazję go słyszeć jak gra(pamiętna Adele - just me and Max;) jeszcze o nim usłyszymy!utalentowany i skromny po mamusi:))))

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajny pokój z charakterem:)pewnie jak i sam mieszkaniec:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wow!!! zbieram szczękę - świetny pokój, zdecydowanie charakterny!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Pokój jest świetny i myślę, że bardzo dobrze mu się w nim mieszka. I jeszcze widać, że jest utalentowany :)
    Pozdarawiam serdecznie
    Monika

    OdpowiedzUsuń
  13. Super pokój! Widać, że należy do kogoś z pasją :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ach ci nastolatkowie:) Mnie niebawem to czeka! Miłego dnia

    OdpowiedzUsuń
  15. super pokoik :) a tapety tez lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Super pokoik, syn ma dobry gust, a niebieski to i jeden z moich ulubionych kolorów ;)
    Buziaki Madziu!

    OdpowiedzUsuń
  17. Oj kochana widzę, że masz w domku bardzo muzykalnego nastolatka;)
    Pokoik super, bardzo młodzieżowy i widać, że mieszka w nim przyszły muzyk;)
    Pozdrawiam cieplutko
    Natalia

    OdpowiedzUsuń
  18. To ja się wpraszam bez zapowiedzi;))
    wspaniały pokój, prawdziwy taki nastolatka...chyba dokładnie tak wyobrażam sobie pokój chłopaka w wieku naście;)) te instrumenty i inne sprzęty muzyczne robią wrażenie!!!
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo fajny pokój,
    pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetny pokój, widać, że mieszka w nim prawdziwy mężczyzna i że ma swoje zdanie (niebieski kolor).
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie http://zwizytanamarsie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. Uuu, muzyk ;) Pokój też mi się podoba, a do koloru niebieskiego mam słabość, więc tym bardziej jestem na tak :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Witaj:)Świetnie urządzony pokój dla wielbiciela muzyki:)Super pasje wybrał Twój syn :)Też mam syna Maksymiliana, nie ma jeszcze takich konkretnych pasji może dlatego,że jeszcze nie jest nastolatkiem.... Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz