Darz bór!!! czyli co nowego w sypialni
W sypialni efekty z polowania całkiem niezamierzonego,
ale kto się oprze takim słodkim zwierzaczkom jak łoś i jelonek?
Panowie świetnie się sprawują nie tylko jako ozdoba ciesząca oko,
ale również jako wieszaczki na biżu :-)
Zostali honorowo oprawieni w ramy,
do tego dodałam "szyldy",
żeby bardziej nawiązać do tradycyjnych trofeów :-)
Ramka po lewej (Flo) jest plastikowa, była kiedyś transparentna, teraz jest "tablicowa" :-)
Doczekały się tez w końcu umiejscowienia inne łupy:
tabliczka z dumnie brzmiącym napisem "office" kupiona w Almi Decor,
klatka - świecznik i literki z Empiku,
które oczywiście zostały potraktowane farbą tablicową:-)
Jak widać nie radzę sobie "fotograficznie" z taką ilością bieli :-)
Miłego weekendowania Wam życzę!!!
XOXO
Jaki piękny!!!!!!! Ślicznie tam masz w sypialni kochana!!!!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba :) Dla mnie niewiarygodne jak jedna osoba może mieć tyle talentów.Zaczęłam oglądać bloga od początku i zazdroszczę dobrego smaku :) Pozrawiam Ania
OdpowiedzUsuńJejku jak pięknie, cały kącik wspaniale wygląda...że o kolorystyce nie wspomnę;))
OdpowiedzUsuńŚciskam Kochana;*
Ostatnio tez mam ciśnienie by kupić farbę tablicową. Tylko,czy wykorzystam ją tak kreatywnie jak Ty :)))
OdpowiedzUsuńcudne te jelonki i łosie, przepiękne!!!a pomalowanie "tablicówką" literek z Empiku na pewno skopiuję, mam już takie literki HOME i miały być w zamierzeniu białe, ale czemu nie czarne???a do klatki dawaj jakiś mini-bluszczyk? buźka!
OdpowiedzUsuńNa pierwszych zdjęciach poroże wygląda na 2-metrowe :) fajna stylizacja :)
OdpowiedzUsuńW kolorze B&W :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie :D
Cudny kącik stworzyłaś :) Mnie niezmiennie zachwyca tablica memo :) I firanki z kuleczkami świetne są :)
OdpowiedzUsuńŚwietne trofea! Idealnie pasujĄ do sypialni w tych rameczkach:) U mnie tez dzisiaj sypialniane klimaty:)
OdpowiedzUsuńbuźki!
Pieknie tam:))) calosc slicznie sie prezentuje:)
OdpowiedzUsuńAle masz piękną sypialnie :) Łoś i jelonek super:) Moje serce podbiła klateczka:) Boska:) Zazdroszczę;) Bardzo podoba mi się połączenie czerni z bielą:) jak zwykle pięknie:) Pozdrawiam i życzę również miłego i wiosennego weekendu
OdpowiedzUsuńFajny pomysł....masz uroczy kącik...bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńDobry pomysł. Muszę zwęszyć sprawę farby tablicowej bo bajkę można stworzyć. Pozdrowienia i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńZawsze chciałam mieć taką odlotową półkę na książki.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńśliczna sypialnia :)
OdpowiedzUsuńHa ha, ta rogacizna w sypialni jakoś mi się jednoznacznie kojarzy...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Podążam za zaproszeniem :) U Ciebie też bardzo ładnie. Zwierzaczki super fajne!
OdpowiedzUsuńTeż marzy mi się taka galeria zdjęć na ścianie :) Muszę to wreszcie zrealizować.
Pozdrawiam
fajna całość :) sypialnia w jasnym kolorze coraz bardziej do mnie przemawia i chyba też dojrzałam do zmiany ...
OdpowiedzUsuńfajowo :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
AG
ale super layout!!!!!koniecznie muszisz mi opowiedzieć:)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo lubię biel we wnętrzach, jest taka świeża, neutralna, można ją dowolnie komponować i zapełniać. Bardzo fajne te wszystkie "gadżety". Poza tym chciałam ci powiedzieć, że bardzo wzruszyłaś mnie porównaniem do Wisniewskiego. Bardzo lubie tego autora i choc mu do pięt nie doraqstam, twoje slowa byly dla mnie najwyższym wyróżnieniem i dodały mi skrzydeł! dziękuję!
OdpowiedzUsuń