Jak upiec sernik bez sera i zaproszenie do konkursu {przepis}
Doszłam do wniosku, że dawno już nie pojawił sie tutaj żaden przepis. Srawdzam, sprawdzam....Tak! Miałam rację! Ostatni przepis jest z 2. października, czyli (biorąc pod uwagę internetową rzeczywistość) lata świetlne temu!
Gdyby kogoś interesowało jak upić gruszkę i jak upiec ciacho z całą gruszką w środku i jak ją w tym ciachu ulokować, żeby wstydu nie było, a całość jako tako wygladała (podpowiadam, że gruszeczki muszą być MAŁE, żeby z ciasta wystawały tylko ogonki z kawałeczkiem ciałka a nie pół wielkiej gruchy, bo to wygląda słabo) to cała historia jest do wglądu TUTAJ.
Zapraszam oczywiście serdecznie do kliknięcia w link, bo nie po to się męczę i te linki do poprzednich postów podaję, żeby wszystko szło na marne i żadnego ruchu nie generowało. Rozumiemy się?
Jak już wspomniałam powyżej dziś uraczę Was przepisem. Oczywiście mega prostym, mega smacznym i mega tego-jeszcze-nie-było-na-żadnym-blogu przepisem! Bo czy któraś z Was jadła/piekła już kiedyś sernik bez grama sera? No właśnie!! To taki sernik ja dzisiaj przed Wami zaprezentuję z wielką przyjemnością.
Dodatkowy bonus jest taki, że nie będę dziś zbyt dużo moralizować, bo najzwyczajniej w świecie nie ma czasu. Pożyczyłam kilka chwil na napisanie posta z czasu przeznaczonego na przygotowanie się do jutrzejszych zajęć, a ponieważ jest wieczór i ja zdecydowanie nie należę do zwierząt nocnych muszę się streszczać.
I choć może być Wam trudno uwierzyć w to, że moralizowanie i tępienie internetowej głupoty nie jest moim priorytetowym zajęciem, taki jest fakt. Hejtowaniem zajmuję się w wolnym czasie, gdy już naprawdę nic innego nie mam do roboty.
kulki ceramiczne do pieczenia kupicie TUTAJ
słoik w wypukły wzorek do kupienia TUTAJ
#sernik_z_jogurtu_greckiego
Potrzebujesz:
opakowanie ciasta francuskiego lub kruche ciasto na spód
(przepis na takie idealne znajdziecie TUTAJ)
2 szkl jogurtu greckiego
1/2 szkl cukru
szczypta soli
2 jajka
1 łyżka skrobii ziemniacanej
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
Bardzo prosto! Formę do tarty (taką jak moja możecie znaleźć np TUTAJ) wykładam ciastem francuskim, przycinam jego nadmiar, wykładam papierem do pieczenia, obciążam kulkami ceramicznymi do pieczenia (w końcu je mam! jupi! żegnaj fasolo!) i piekę wstępnie w piekarniku nagrzanym do 180 st przez ok. 10 min.
W tym czasie wszystkie składniki masy (oprócz skrobii) miksuję na gładką masę. Dodaję skrobię i jeszcze przez chwilę miksuję. Gotową masę wylewam na podpieczony (i wystudzony!!!) spód z ciasta francuskiego lub kruchego, wstawiam do piekarnika (ta sama temperatura) i piekę przez 25-30 minut.
Po wyjęciu z piekarnika zostawiam do wystygnięcia i wstawiam do lodówki na minimum 2-3 godziny przed podaniem.
Ten sernik przypomina mi wyglądem krem kataloński bądź też creme brulee (chyba nie umiem dostać się do francuskiego alfabetu na moim komputerze). Jest wyjątkowo delikatny w smaku i ultra lekki, idealnie komponuje się z owocowymi sosami na gorąco (malinowym, truskawkowym, jagodowym).
Spróbujcie koniecznie!
Kochani!!
Chciałabym Was zaprosić do wzięcia udziału w fantastycznym konkursie organizowanym przez sklep garneczki.pl.
Aby wziąć udział i zdobyć szansę na wygranie wartościowego bonu na zakupy wystarczy odpowiedzieć na pytanie: "Jesienne smaki w kuchni-jaki jest Twój ulubiony i dlaczego?".
Zachęcam Was do zabawy (klikajcie szybciutko TUTAJ). Naprawdę warto!!
Ufff.... to ja poprosze kawałek i lecę dalej. Wrócę, jak przełknę osiem godzin pracy. Delektować się.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci udanego dnia:)
wzajemnie!! u mnie dzisiaj tylko 6, ale jutro nadrobię. buziaki!
UsuńNo proszę a ja się zastanawiam do czego wykorzystać 3 jogurty, które muszę zuzyc przed urlopem:-)))) dzięki za inspiracje ! Sernik wygląda bombastycznie i mam nadzieję, że tez tak smakuje. Buziaki
OdpowiedzUsuńno widzisz, u mnie zawsze prosta sprawa: mówisz masz:) smacznego!!
UsuńTe kulki mnie zszokowały :)
OdpowiedzUsuńPolecam!!
UsuńWitam,
OdpowiedzUsuńczy wyniki poprzedniego konkursu ( rozdawajki) pojawiły się już/
Witaj! Tak, wyniki były w tym poście: https://howshemakesit.blogspot.com/2017/10/krotko-o-hejcie-i-pijana-gruszka-w.html pozdrawiam serdecznue!
UsuńNo i rzeczywiścia ani grama sera! A w dodayku jak szybko można go przygotowac!! Ciekawe!! A smak jesieni? To hyba śliwki. Choć najbardziej tu dynia pasuje ale ja niestety nic z dyni nie robię. Może z obawy,źe mi nie wyjdzie a może po trosze z lenistwa :p Także pozostanę przy śliwkach i pachnącym,chrupiącym cieście z nimi....
OdpowiedzUsuńO matko- piszę z telefonu i chyba napisałam bez c !! Wybacz!!To tylko i wyłącznie niedopatrzenie! ;)
UsuńWybaczam😎😎
Usuń