Hand made with joy

Witajcie :-)

Tak, te butki już były.
To znaczy nie te, tylko takie same z jedną małą różnicą:
pomponiki były niebieskie :-)
Teraz jak widzicie pomponiki są różowe!!!
Yes, it's a girl!!!
Te butki to sama słodycz, prawda??
Podobnie jak ich dzierganie - sama radość.
A największa radość, że znów można było je zrobić,
że było dla KOGO je zrobić
(bo przecież nikt o zdrowych zmysłach nie będzie robił niemowlęcych butków dla samej przyjemności ich robienia - potrzebne są prawdziwe małe stópki!!).


Te szare maleństwa zostały zrobione dla córci naszej blogowej koleżanki,
ale ponieważ sama jeszcze nie pochwaliła się, że została Mamą ja też milczę jak grób
(ale nie wiem jak długo jeszcze wytrzymam??!!)


Chyba mogłabym się zająć hurtową produkcją takich butków:-)
Tak, zdecydowanie mogłabym otworzyć sklep obuwniczy!!
Uwaga! wejdę w spółkę z kimś, kto się zna na marketingu,
bo ja zupełnie nie mam do tego głowy:-)
Etat sales manager'a oraz product manager'a do wzięcia!!!


No dobra, koniec żartów!!!
Miłego dnia droga Czytelniczko :-)
XOXO


Komentarze

  1. Są słodkie...Zdecydowanie mogłabyś hurtowo produkować...niestety marketingowiec ze mnie żaden i tu tylko doping mogę zaoferować :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hu, a ja myślałam, że to wam się rodzinka powiększy:) buciaki cudaki piękniaki:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki, miłego dnia:) a buciki słodziutkie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Madziu są przesłodkie i prześliczne!!!
    miłego czwartku kochana

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale słodziaki:-) Jakbym miała 3 maluszka w domu to na pewno bym takie chciała:-) Niestety nie zanosi się a szkoda...chłopak by mi się przydał przy dwóch księżniczkach:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Są śliczne. Już sobie wyobrażam jak ładnie wyglądają w nich małe stópki.

    OdpowiedzUsuń
  7. Są śliczne! Szkoda, że moja ma 10 late :)
    Pozdrawiam słonecznie.
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  8. jakie urocze butki! :))))
    masz talent Madziu ;*

    OdpowiedzUsuń
  9. Piekne są i jakże precyzyjnie wykonane. Takie buciki to sama słodycz, chyba nic tak nie wzrusza jak widok takich małych stópek :))
    Miłego dnia Madziu

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne są :)) Cały ich urok w prostocie :))) Masz rację, dzierganie takich cudeniek to sama rozkosz i mi szkoda, że nie mam w rodzinie żadnego maleństwa, na szczęście są znajomi, sąsiedzi i krewni znajomych ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczne, prościutkie, naprawdę powinny być w sprzedaży! otwieraj sklep a merketing zrobi blogosfera, a raczej fantastyczne dusze pomieszkujące w niej :))

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczne. Wszystko co małe jest słodkie, ha ha ha a potem wyrasta większy potworek, hi hi hi. Buxka i miłęgo dnia

    OdpowiedzUsuń
  13. Oj słodkie są takie maleńkie rzeczy na maleńkiego człowieka :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Buciki sa słodkie, kiedy ja będe robic takie???

    OdpowiedzUsuń
  15. Ależ słodziaki!!!Aż słów brak:)Buziaki!!!

    OdpowiedzUsuń
  16. Słodkie buciki :) Przemiły prezent z twojej strony. Miłego dnia Ci życzę :))

    OdpowiedzUsuń
  17. Nic, tylko produkuj, bo rzeczywiście są słodziutkie :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Przeurocze :) Słabość mam do takich malutkich rzeczy, szczególnie, że wokół mnóstwo maluszków "w drodze". Nie mogę się doczekać, kiedy sama będę takie dziergała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to ja Ci z całego serca zyczę, żeby to było jak najszybciej:-)

      Usuń
  19. Śliczne, tez zazdroszcze szczesciarze.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Bamboszki są słodkie i maleństwo będzie pięknie w nich wyglądać.

    OdpowiedzUsuń
  21. Śliczne te szaraczki. A większych byś nie zrobiła? Bo ja bym chętnie też takie miała. Czemu niby tylko małe stópki mogą takie mieć?! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Uff', a ja już byłam zazdrosna że będzie dzidzia... pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Słodziaki :) Na pewno będą cudnie wyglądać na małych stópkach :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Są prześliczne, sama bym takie chciała :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Teraz dzięki Tobie w nóżki będzie ciepło maluszkowi. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz