...... wziąć garść ołówków (Ikea) i zanurzyć je w słoiczku z białą farbą?
Okleić kolorową taśmą i dodać trochę błyskotek?
Oto propozycja dla tych, którym się bardzo nudzi :-)
Oraz dla tych, dla których nawet ołówek musi się stylistycznie wpasować w całość :-)
Miłego wieczoru !!!
Lubię takie niestandardowe pomysły i kreatywność. Super ołóweczki. Zapraszam na moje DIY i posty walentynkowe. Gosia z hoemfocuss.blogspot.com. Miło mi będzie gościć Cię w moim gronie google obserwatorów
OdpowiedzUsuńFajny pomysł:) Teraz wyglądają ślicznie:D
OdpowiedzUsuńJuż wiem, co podpatrzę - świetny pomysł, uwielbiam takie przeróbki!
OdpowiedzUsuńŚwietne DIY! Mama pytanie gdzie mogę znaleźć taką kolorową taśmę?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
*Mam
Usuń;)
wygladaja cudownie, szkoda by mi bylo ich uzywac:-D
OdpowiedzUsuńOooo jakie eleganckie:) Piękne chyba sobie takie zrobię:)
OdpowiedzUsuńKocham Twoje pomysły!!!! Ołówki prezentują się cudnie!!!!!
OdpowiedzUsuńale piękne :D asz żal było by ich używać ;)
OdpowiedzUsuńDzięki kreatywna duszo za pomysł! Jak nic ściągam!!! A na boku ołówków będzi Twoja notka autorska!Dobrej nocy!
OdpowiedzUsuńO.
Cudownie! Zainspirowałaś mnie do działania!! :) Ołówki wyglądają bajecznie!! :)
OdpowiedzUsuńHa! Fajny pomysł. Nazbierało mi się trochę tych ołówków z IKEA po licznych wizytach :-). Nie mam tylko takich świecidełek.
OdpowiedzUsuńświetny pomysł :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Cudo ołówki !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
znowu ciekawy pomysł, super :)
OdpowiedzUsuńWhat an adorable idea...I may have to give this a go...and link back to you my friend. Thank you. xoxox
OdpowiedzUsuńWOW Ale superowe moim wnuczkom na pewno przypadną do gustu - odgapiam jak nic. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo piękny jest Twój blog, będę tu na pewno często zaglądać:-)Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń