Czy to już jesień...

...przyszła? W każdym bądź razie, zbliża się bardzo szybkimi krokami.
U mnie za oknem dziś był taki widoczek:



Co natchnęło mnie do upieczenia muffinów oczywiście - każdy powód jest dobry:-)

Krem tylko i wyłącznie na bazie mleka, więc rozgrzeszony:-)

Do tego odrobina kakao:-)

Motylki wycięłam z brzoskwiń:-)

Komentarze