Keep it simple

Witajcie-)

Jak minął weekend?
Akumulatorki naładowane?
Cały tydzień zapowiada się piękna, słoneczna pogoda!
Miejmy nadzieję tylko, że nie przyjdzie nam za to "zapłacić"
opadami śniegu na Wielkanoc:-)

*
Jak wiecie luty upłynął u nas pod znakiem gości,
którzy już co prawda wyjechali,
ale przywieziony przez nich polski smak
nadal cieszy:-)
Mowa oczywiście o twarogu!

Cóż może byc lepszego na śniadanie
od twarożku ze szczypiorkiem i rzodkiewką?
Szczególnie jeśli nagle staje się on towarem mocno deficytowym i reglamentowanym:-)


Swoją drogą ciekawe dlaczego ten przysmak nie jest produkowany
na zachód od Odry???


Dziękuję Wam za tyle miłych słów pod ostatnim postem!!!
Ciesze się, że podoba Wam się mój nowy header:-)
W tym miejscu dziękuję bardzo Judytce z tego bloga
za cenną podpowiedź w zakresie kosmetyczno-technicznym,
dzięki której mój banerek wygląda tak jak trzeba :-)

Pozdrawiam Was gorąco,
życzę udanego tygodnia
i do usłyszenia!!!!!!
XOXO

Komentarze

  1. Tez sobie zadajemy to pytanie, produkt najprostszy, a jakos nie do ogarniecia dla innych, niz Slowianie;)
    Tesknimy za twarozkiem, choc prawde mowiac, mozna by go zrobic samemu. Ale nam sie nie chce;))

    OdpowiedzUsuń
  2. Kipisz energią, ale co tu innego powiedzieć po takim śniadanku...:) bardzo podobają mi się Twoje etykiety z tytułami...taki tutaj porządek, że aż bolą oczy...:)
    Buziaki i miłego dnia...

    OdpowiedzUsuń
  3. O taktęsknimy za serkiem i nie tylko:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Twaróg to twaróg , a nie almette na przykład:))) ja dziś po raz pierwszy zrobiłam sobie na śniadanie owsiankę z bananem. Całkiem dobra:) Miłego tygodnia Madzia!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. oj tak Madziu słoneczko mnie podładowało na calutki tydzień :)
    twarożek z rzodkiewką i szczypiorkiem od razu mi się kojarzy z wiosną :D

    OdpowiedzUsuń
  6. o jakie slonce jest ostanio,jupi oby tak juz zostalo:P.............a twarozek mniam ,juz nie pamietam kiedy taki jadlam:P

    OdpowiedzUsuń
  7. Twaróg - pyszności serwujesz Madziu;)
    Pięknego dnia!
    buźka

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem zdziwiona, że u nas jest taki popularny a na zachodzie już go nie ma. Jeśli masz możliwość kupna mleka prosto od krowy możesz sama zrobić sobie taki twaróg. Wystarczy tylko przez kilka dni potrzymać takie mleko w temperaturze pokojowej aż się zsiądzie a potem na najmniejszym ogniu delikatnie ogrzewać (w żadnym wypadku zagotować). Moim czujnikiem ciepła jest palec, gdy ogrzewane mleko już jest na tyle gorące, że nie da się utrzymać w nim palca to oznacza, że serek już nam się ogrzał. Wystarczy tylko przelać na cedzak i poczekać aż odsączy się serwatka.

    OdpowiedzUsuń
  9. Mniam, mniam-uwielbiam!
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  10. Pychotka , i nie pojmuję dlaczego moje dziecię nie chce się przekonać do takich kanapek ?
    U nas też cudownie słonecznie :)
    Miłego dnia !

    OdpowiedzUsuń
  11. Banerek bardzo udany:) Słoneczka życzę i więcej pysznego twarogu:)

    OdpowiedzUsuń
  12. mmm, też uwielbiam twarożek na śniadanko - ze szczypiorkiem, z rzodkiewką, z kiełkami...
    Twoje zdjęcia taaakie smakowite:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Takie śniadanko to ja rozumiem :)
    Nie strasz tą zimą w kwietniu!
    Pozdrawiam cieplutko :))

    OdpowiedzUsuń
  14. Jak ja bym zjadła takie śniadanko...
    I jeszcze tak apetycznie podane. Oj Madziu, szkoda, ze tak daleko mieszkasz...
    Wiosenne uściski kochana

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja nawet nie chce myslec, ze pogoda moze jeszcze ulec zmianie ;))) Twarozek...pychota :)))

    OdpowiedzUsuń
  16. I mnie wzielo ostatnio na twaróg....

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie napisze nawet co bylo u nas na sniadanie, bo mi i tak nie uwierzysz hihi świetna zastawa i nozyk! Buzka! Marta

    OdpowiedzUsuń
  18. Magda nie uwierzysz,ale od jakiś dwóch-trzech tygodni,to moje ulubione danie na śniadanie:)

    OdpowiedzUsuń
  19. ostatnio też zatęskniłam za twarogiem,to wiosna czy co:)ale ja mam łatwiej bo jest pod ręką:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Masz świętą rację, ja właśnie na wiosnę jem go najwięcej:) pozdrawiam cieplutko aga

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz