KA baking station


Wzorem amerykańskich "koleżanek" z blogosfery i Pinterest'a
postanowiłam zorganizować sobie wygodne miejsce w kuchni
całkowicie dedykowane pieczeniu
a szumnie nazwane "baking station" :-)



Wiecie jak to jest...

Człowiek (np taki jak ja, choć kobieta) wprowadza się do nowego mieszkania,
rozpakowuje w pośpiechu kartony ze swoim dobytkiem
i raczej nie zastanawia się w tym momencie za bardzo,
co i gdzie będzie najbardziej ergonomiczne.
W moim przypadku doszło jeszcze "oszołomienie" ilością szafek, które miałam teraz do dyspozycji
(czyli ok 70% więcej niż w mieszkaniu w PL),
więc odniosłam chyba wrażenie, że skoro kuchnia jest tak duża
to "samo przez się" - wygodna.


Trudno jednak mówić o wygodzie, kiedy np kawa jest w szafce maksymalnie oddalonej od expressu,
jakby nie mogła być w szafce nad expressem!!!!


To samo oczywiście dotyczy się całej reszty (czyt. pieczenia).
Od kiedy pojawił się w mojej kuchni Kitchen Aid szukałam dla niego najlepszego miejsca
(wszak to król kuchni!!) i po wielokrotnym siłowaniu się z tą megaciężką kupą żeliwa
(nie , nie narzekam!!),
osiedliśmy w końcu w docelowym kącie.

#kitchen aid baking station

W tym samym kącie, w górnej szafce zgromadziłam wszystkie pierdółki pieczeniowe:
posypki, cukier puder, wanilię, milion foremek do ciastek (ukrytych w puszkach),
dwa miliony papilotek do muffinków (też głównie w puszkach),
końcówki do szprycy (i szprycę też!)
plus trochę jeszcze innych bardziej lub mniej potrzebnych utensyliów.
Nic wielkiego, ot szafka dobrze spożytkowana,
ale w końcu wszystko w jednym miejscu!!


Dodatkowym ułatwieniem jest tabela przeliczeń miar i wag
(na samoprzylepnej tablicy naklejonej po wewnętrznej stronie szafki),
dla mnie nieodzowna, bo często korzystam z przepisów w anglosaskim systemie.


Podsumowując: nic wielkiego, ale jednak ułatwia działanie :-)
Jeśli chcecie zobaczyć czym się zainspirowałam zajrzyjcie TUTAJ,
w jednym miejscu zgromadziłam wspaniałe pomysły na baking stations,
niekoniecznie z KA w roli głównej.
Znajdziecie tam zarówno coś z rozmachem jak i skromne kąciki.
Może i Was zainspirują??
A na koniec jeszcze coś dla pobudzenia wyobraźni :-)
Dobrze, że marzenia są za darmo!!!
Miłego poniedziałku!!!
XOXO

PS - co by tu dzisiaj upiec??

Komentarze

  1. Super wszystko sobie posegregowałaś, bardzo ułatwiłaś sobie pracę a na dodatek ślicznie to wszystko wygląda :)) Tak schludnie i elegancko :))
    Muszę i ja wziąć się za przeorganizowanie kilku szafek. Bardzo lubię mieć wszystko posortowane i pogrupowane i w większości szafek tak jest. Używam mnóstwo pudełek i koszyczków, w których trzymam posortowane przedmioty . Ale mam 3 wielkie szuflady, których nie potrafię okiełznać . Ciągle robi mi się w nich przedmiotowy misz-masz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, schludnie i czyściutko, tak....po niemiecku hi hi hi Ordnung muss sein :-) duże szufladay rzeczywiście na pierdółki średnio się nadają, ja trzymam w nich garnki i talerze, do tego świetnie się sprawdzają :-) pozdrawiam!!!!

      Usuń
  2. Takiego uporządkowania właśnie brakuje mi u mnie w domu, muszę nad tym solidnie popracować . A Kitchen Aid rzeczywiście król kuchni mi się marzy jakaś miętowa "królewna" :) Pozdrawiam serdecznie !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Życzę, aby kiedyś zagościła w Twojej kuchni :-) uściski!!

      Usuń
  3. No i super, teraz wszystko masz pod ręką, gdy zabierzesz się do pieczenia przysmaków :))
    Udanego tygodnia Madziu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I o to własnie chodziło :-) koniec "latania" po szafkach :-) pozdrawiam Marysiu!!

      Usuń
  4. Fajne porządki wprowadziłaś. :))

    OdpowiedzUsuń
  5. kochana bardzo fajny pościk na poniedziałkowy poraneczek:-)
    dzięki:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeśli się ma wielką kuchnię, to faktycznie świetny pomysł :) Twoja kuchnia jest urocza!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi się tak naprawdę średnio podoba, ale fakt, jest duża, i to jest niezaprzeczalna jej cecha :-) pzdr!!

      Usuń
  7. Też mam "pieczeniową szafkę" odkąd się przeprowadziliśmy do nowego/starego domu:))
    Zgadzam się z Tobą - ułatwia działanie:) Super wykorzystałaś słoiczki w krateczkę.

    OdpowiedzUsuń
  8. słoiczki fajne! ach moze i ja cos upieke...

    OdpowiedzUsuń
  9. ta tablica miar w szafce fajnie wyglada

    OdpowiedzUsuń
  10. genialnie wszystko uporządkowane:) i takie kolorowe i ładne;) tak lubię:) też mam swoją pieczeniową szafkę:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Słodko i pięknie:) Też będę musiała w domu sobie takie miejsce tylko do pieczenia słodkości zagospodarować:)
    ściskam słonecznie Madziu

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetne miejsce stworzyłaś :) Zazdraszczam tak dużej kuchni i robota :) pozdrawiam cieplutko aga

    OdpowiedzUsuń
  13. No no piękna szafla do pieczenia :) ale gdzie zdobyłaś taką fajną skrzynkę idelną na słoiki? Z taką maszynką wcale się nie dziwię że chce Ci się piec:) pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skrzyneczka jest z niemieckiego sklepu DEPOT. pozdrawiam!!!

      Usuń
  14. JAk ja lubię Twoje posty,....ale o tym pisąłam nie raz:))))Jesteś wielka:))Ale o tym też pisałam nie raz:)))Buziaki!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. W kuchni porządek musi być !!! Inaczej praca w niej staje się prawdziwą udręką. Ty bardzo fajnie sobie wszystko zorganizowałaś:)
    Pozdrawiam Cię serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja wiele pomysłów chciałabym ściągnąć od amerykańskich "koleżanek" ;)) W ogóle oglądając amerykańskie domy mam wrażenie, że potrafią oni upchnąć miliony schowków w niewielkim nawet domu, co sprawia, że wszystko można pięknie schować i posegregować.
    Baking station to i moje marzenie, a teraz będę mogła się wzorować na Twoim, bo jest idealne :))

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja tez tak mam,zew kuchni musze miec wszystko pod reka i na swoim miejscu. nie wazne wczy w naszym mieszkaniu w PL czy w wynajmowanym w Anglii.Pozadek i dobra organizacja szafek onad wszystko!
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Magda, bardzo mi sie ta stacja podoba.I tez by mi sie przydala:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Zachwycają mnie Twoje pudełeczka, pojemniki, półeczki. Cudowny kuchenny klimat.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz