Ultimate X-mas gifts list
"It is not the gift but the thought that counts"
Henry Van Dyke
Rozglądacie się już za prezentami, prawda??
Ba, znam nawet pewne odosobnione przypadki planowania
i kupowania świątecznych podarków już w sierpniu.
Trzeba przyznać, że to bardzo rozsądne podejście,
które zaoszczędza mnóstwo stresu i daje czas na przemyślane zakupy.
Już za chwileczkę w sklepach zabrzmi pierwsze Last Christmas
a wtedy już jesteśmy na straconej pozycji.
Te ostatnie dwa tygodnie listopada to idealny czas na przemyślenie:
co dla kogo?? i realizację listy.
Oczywiście najwspanialszą rzeczą pod słońcem choinką jest
gdy nasz strategicznie wybrany prezent autentycznie ucieszy obdarowaną osobę.
Jak to zrobić? Mam dla Was podpowiedź:
jeśli upominek można skategoryzować jako:
a/ praktyczny
b/ zabawny
c/ dający poczucie luksusu (nie mylić z luksusowym!)
d/ spersonalizowany
to na pewno będzie to strzał w dziesiątkę
(albo bardzo blisko).
Przedstawiam Wam oto cztery kategorie prezentów,
a w każdej z nich przykłady:
nie znajdziecie tu żadnych linków do sklepów,
nie znajdziecie tu żadnych kodów rabatowych
(sorry),
ot, po prostu traktujcie to jako podpowiedź i (mam nadzieję) inspirację.
Wszystkie przedmioty starałam się wybrać wg klucza:
łatwo dostępne w sklepach i poniżej 50 zł.
KATEGORIA 1 - prezent praktyczny
Praktyczny prezent to nic złego :-)
Pod warunkiem, że jest naprawdę przemyślany i .... ładny.
Coś, co cieszy oko i nie jest tylko łapaczem kurzu - super sprawa!
Miłośnicy plażowania w rodzinie?
Stylowy ręcznik lub fouta to będzie świetny wybór.
KATEGORIA 2 - prezent zabawny
Poczucie humoru jest zawsze z cenie!
Przy tego typu prezentach najlepsze jest to, że nawet najmniejszy drobiazg
wywołuje uśmiech na twarzy zarówno obdarowanego jak i obdarowującego.
Znacie fana Star Wars, który jednocześnie jest zapalonym kucharzem??
Fartuszek Lorda Vadera to prezent idealny!
KATEGORIA 3 - prezent "luksusowy"
Słowo luksusowy celowo potraktowane cudzysłowiem:
nie chodzi o coś drogiego, ale o coś, co da nam poczucie luksusu.
Coś, na co zazwyczaj szkoda pieniążków, choć nie kosztuje aż tak wiele,
ale nie jest przecież na liście priorytetów.
Coś w złotym kolorze, błyszczące, pachnące, skórzane, czerwone, smaczne...
Pudełko czekoladek czy butelka prosecco są zawsze mile widziane,
a do tego mega uniwersalne!
KATEGORIA 4 - prezent spersonalizowany
Być może najtrudniejsza kategoria, bo trzeba naprawdę dobrze kogoś znać.
Tu przede wszystkim warto postawić na typografię lub ulubione symbole.
Podkładki z wąsami, zawieszka czy kubek z motto sprawdzi się doskonale.
*
Ciekawa jestem, która kategoria najbardziej do Was "przemawia"
i jaką ewentualnie dopisałybyście do tej listy??
A może macie jakieś inne sprawdzone sposoby na prezent idealny
(szczególnie kiedy nie dysponuje się wykradzionym listem do Mikołaja).
*
Udanego tygodnia!!!
XOXO
Świetne i bardzo pomocne propozycje. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJa zawsze już w Listopadzie za prezentami się rozglądam. Nigdy nie lubie kupować coś na ostatnią chwilę a jeszcze bardziej nie lubie tłumu w sklepach ;)))
OdpowiedzUsuńPrzydatny kieszonkowy poradnik, przyda się :))))
Miłego tygodnia Madziu
:-) też zwykle biegam wcześniej za prezentami a to wcześniej to u mnie czasem oznacza nawet od września;-)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne propozycje
zapraszam na rozdanie na blogu
pzdr ciepło
Lubie prezenty spersonalizowane i takie, które odkłada się na tzw. kiedyś, bo sa ważniejsze rzeczy.
OdpowiedzUsuńZawsze sobie obiecuję , że zrobie prezenty wcześniej a zawsze biegam w ostatniej chwili jeszcze cos dokupując, pozdrawiam
Jestem, że tak powiem, rozdarta, po przeczytaniu tego posta. Z jeden strony jest on bardzo przydatny i ciekawy, graficznie na 5. Może wiele z nas zmobilizuje do wcześniejszego zakupu przemyślanych prezentów. Oczywiści dodałabym dział z podarkami, które możemy przygotować sami. Wkurzyłam się jednak na te angielskie nazwy poszczególnych rzeczy. Wszak Polacy nie gęsi... Przepraszam, ale musiałam o tym napisać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Bardzo mnie to cieszy, ze spodobala Ci sie moja lista, kategoria handmade jak najbardziej zasluguje na wyroznienie i to osobnym postem:-) jesli chodzi o angielskue nazwy to mam na to kilka wytlumaczen: po pierwsze skrzywienie zawodowe (jako anglistka po prostu lubie ten jezyk i juz), po drugie 40% wejsc na mojego bloga jest z innych krajow niz Polska, w tym USA, element anglojezyczny jest swego rodzajem uklonem w ich strone, po trzecie zawsze mozna to potraktowac jako zrodlo poznawania nowych slowek, czemu nie?? i na koniec bardzo prozaiczny powod: brak polskich czcionek w instrumencie, ktory wykorzystuje do grafik (i nie da sie tego zmienic) . Bron Boze nie wynika to z mojej niecheci do ojczystej mowy :-)
UsuńZostaje Ci odpuszczone! :D Faktycznie nie pomyślałam o czymś tak prozaicznym, jak brak polskich znaków w czcionce.
UsuńAbsolutnie wszystkie prezenty, ze wszystkich tych kategorii ucieszyłyby mnie ogromnie! A zwłaszcza właśnie te, których kupno odkładamy "na później", bo zawsze są jakieś ważniejsze wydatki.
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam ten okres, który się właśnie rozpoczyna. I chociaż nie kupuję wszystkiego "jak leci", to lubię nacieszyć zmysły tym całym szaleństwem, które niektórzy zwą "świątecznym kiczem" ;))
Kocham wcześniej kupować prezenty dla bliskich, bo mogę wtedy wszystko przemyśleć, a nie biegać za kilkunastoma prezentami w jeden dzień. Trzy mam już schowane, kilka jeszcze do kupienia, a kilka do własnoręcznego zrobienia.
Pozdrawiam!
Dzieki Madziu za pomysły :) to fakt teraz jest czas aby spokojnie przemyśleć prezenty co dla kogo :) jak znajdę chwile od maluszkow to tak właśnie zrobię :) buziaki :-*
OdpowiedzUsuńfajnie to pokazłaś , ja wlasnie patrz i juz wczesniej sie zastanawiam co komu podarowac , choć nie zawsze mi wychodzi aby to nabyć wczesniej , lubie dostawać prezenty bardziej tylko dla mnie bo w koncu prezent ma byc dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńAleż to fajnie wszystko uporządkowałaś, chętnie skorzystam:))) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDałaś do myślenia. Znając siebie od razu zatrzymałabym się w przydatnych, może już czas zmienić myślenie.
OdpowiedzUsuńZ tymi prezentami trudna sprawa jest!!!
OdpowiedzUsuńGeneralnie nie lubię prezentów otrzymywać, a jeśli sama muszę coś wymyślić to najbardziej przemawia do mnie lista prezentów praktycznych lub"luksusowych". Najczęściej jedna "sonduję" co dla kogo mogłabym kupić.
No ja przyznaję,że w ogóle nie myślałam jeszcze o prezentach ;p
OdpowiedzUsuńMnie osobiście ostatnio najbardziej cieszą praktyczne prezenty-o np.ucieszyłabym się z jakiegoś materiału albo skrzyneczki drewnianej :)) A co kupić komuś to już trudna sprawa-trzeba dobrze kogoś znać i wyczuć co by było mile widziane ;p
Ja mam to do siebie, że zawsze wszystko robię na ostatnią chwilę. Z gwiazdkowymi prezentami też tak niestety jest. Dzięki za wskazówki! Też będę musiała w ten sposób zacząć planować prezenty. Niestety u mnie to już tradycja, że największe problemy mam z wyborem prezentów dla panów. Znalezienie czegoś fajnego dla narzeczonego, taty czy brata to okropieństwo!
OdpowiedzUsuńŚwietny, praktyczny post :) Muszę się zmobilizować i już rozejrzeć za upominkami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, M.
Dziękuję kochana za pomysły:) Super są:):)
OdpowiedzUsuńNo i ja muszę napisac listo do Świętego:):):)
ściskam kochana
bardzo fajne pomysły! Ja już z narzeczonym swoje kupiliśmy :) Bo wiadomo przed samymi świętami to prawie nie możliwe aby kupić to co się chciało...Ale jak najbardziej prezenty powinny być przemyślane i planowane :) A te z anglojęzycznym tekstem mi akurat się podobają :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam Cię również do mnie:
www.homemade-stories.blogspot.be
Ja należe do grupy tych kupujacych w sierpniu :-). A nawet jeszcze gorzej bo zaczynam w styczniowe wyprzedarzr :-). Wtedy kupuje jakies tanie gadżety zimowe. Przez to juz połowa zakupów dawno zaną. Bardzo spodobał mi siě dział zabawnych prezentów. Chętnie podkolanówki bym kupiła
OdpowiedzUsuńNajfajniejsze są oczywiście spersonalizowane prezenty, ale Twoje podpowiedzi w pozostałych kategoriach są bardzo inspirujące, dzięki :-)
OdpowiedzUsuńMadziu dzięki za przypomnienie...ja zawsze na ostatnią chwilę a tu wypada przemyśleć kategorie jakże istotne:) Lista super ja stawiam na prezenty " luksusowe" w tym roku. Pozdrawiam Cię gorąco Ania
OdpowiedzUsuńNajbardziej podobają mi się prezenty zabawne. Sama bym takich rzeczy nie kupiła, ale jako prezent przygarnęłabym zabawną foremkę, usb czy spinacze, a kuchenny timer to bezapelacyjnie jest mi potrzebny. Tak jak Petra dodałabym prezenty hand made. Doceniam rękodzieło, bo wiem ile to kosztuje wysiłku i taki prezent to 100 % serducha dla obdarowanego.
OdpowiedzUsuńno ja w większości już skompletowałam prezenty. nawyk ze starych czasów, gdy przed świętami brakowało w portfelu. hihi.
OdpowiedzUsuńświetna kategoryzacja i propozycje.
Mam osoby do obdarowania, z którymi nigdy nie mam problemu i wiem, z czego się ucieszą. Jest też jednak kilka "problemowych" i żadne listy i podpowiedzi nie pomagają ;) Oczywiście tak jak dziewczyny wyżej - dodałabym do Twojej listy rękodzieło, ale... tylko dla tych osób, które potrafią to docenić.
OdpowiedzUsuńPodobają mi się Twoje inspiracje. W tym roku święta spędzamy w domu ale muszę znalezć coś ciekawego dla męża.
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, ze w tym roku mi sie uda. ;)
POzdrawiam cieplutko,
Ola :)