Mały piątek i szybkie DIY
Mały piątek, czyli czwartek :-)
Czwartek oznacza wolne popołudnie, więc to już prawie jak piątek,
a piątek to już prawie jak weekend :-)
Nadąża ktoś za tą logiką?
Do świąt tydzień, kartki nie zrobione, a gdzie jeszcze do wysłania???
Jak zwykle, wszystko miało być zrobione na wczoraj...
No ale jak ktoś przestrzega praw Murphy'ego,
( w tym konkretnym przypadku: "co masz zrobić dziś, zrób pojutrze, będziesz mieć
dwa dni wolnego"), tak to się właśnie kończy.
Jutro umówione jesteśmy z Martusią na produkcję kartek świątecznych,
a w ramach rozgrzewki zrobiłam taką oto banalną girlandę wielkanocną:
Girlanda powstała zgodnie z filozofią: "jeśli można zrobić coś szybko i łatwo to po co kombinować?"
Kilka kartek ze starej książki lub gazety, kolorowy papier i sznureczek wystarczą, żeby w 5 minut
powstała girlanda z proporczyków i jajek 3D :-)
Życzę Wam miłego Małego Piątku i jak najmniej paniki przed świętami :-)
(ja też jeszcze nie umyłam okien)
XOXO
świetna szybka dekoracja świateczna
OdpowiedzUsuńmiłego dnia:)
Girlanda jest śliczna i słodka:) Super!
OdpowiedzUsuńLubię wszelakie proste rzeczy:) Wyszła ślicznie:)
OdpowiedzUsuńCzym prostsze tym fajniejsze, muszę zrobić taką girlandę z moją córcią. A u mnie jeszcze też okna nie pomyte, kartki nie zrobione itd na razie siedzę w remoncie-budowie pracowni więc muszę się jakoś streścić z przygotowaniami, kartkami itd, bo czasu coraz mniej. Buziaki.
OdpowiedzUsuńsuper girlanda :) chętnie bym taką przygarnęła ;) a ja jestem daleko w lesie z przygotowaniami :)) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńale fajne. takie radosne
OdpowiedzUsuńGirlanda świetna i pomysł wart realizacji:) tylko że zamiast książki wykorzystam stare nuty.
OdpowiedzUsuńDziękuje za DIY i pozdrawiam cieplutko:)
A ja już widziałam;D jest wspaniała;))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Kolorek delikatny, wiosenny ale nie nachalny, fajny pomysł :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGenialne, jedyne co to sier obawiam, że mój kot za punkt honoru postawiłby sobie dotarcie do nich, skubaniec wysoko skacze. Ale super wyglądałyby nad moim łóżkiem.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie niby proste a zarazem zmyślne dekoracje ! Będę zgapiać :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i zapraszam do siebie
Munia
ojej, nie wiem, jak to się stało, że przegapiłam Twojego posta?????? tłumaczę to tylko permanentnym brakiem czasu:( girlanda cuuuuudo!
OdpowiedzUsuńwidzę nozyczki caly czas w ruchu :) sliczny pomysł!
OdpowiedzUsuńFajny pomysł...niby nic takiego a jak cieszy:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńJejjjj! Jaka cudna girlanda! W życiu bym na to nie wpadła, piękne! :)
OdpowiedzUsuń