Co to jest kaboszon czyli zrób sobie biżu {DIY}
Jestem spóźniona z tym tutorialem. Jakieś trzy, cztery lata.
Tak, chyba trzy lata temu, mniej więcej, udało mi się w końcu wykonać pierwsze
kolczyki ze szklanym wkładem zwanym dalej kaboszonem.
Zanim jednak do tego doszło, pokonałam długą i niezwykle krętą drogę
w poszukiwaniu tutoriali w sieci. Bezowocnie.
Ok, dla ścisłości - polska blogosfera DIY zazwyczaj nie oferowała w owym czasie
produkcji pt "zrób to sama" - z prostych względów, jak mniemam:
ktoś, kto już posiadł tajemną wiedzę, której nie posiadł kto inny,
najczęściej przekuwał ją na pieniążki (sprzedając chociażby na allegro).
Ok, niby zrozumiałe. Chociaż nie. Nie do końca.
Bo przecież znam wiele zagranicznych blogów, których autorki zarabiają
na życie sprzedając swoje prace a wcale nie przeszkadza im to
dzielić się tajnikami swojej pracy. Mój faworyt w tej kategorii TUTAJ.
Wracając do tematu - na stronach anglojęzycznych znalazłam oczywiście
poszukiwane tutki bez większych problemów.
Problemem był mod podge - tak, ten magiczny, osławiony mod podge;
w tamtym czasie nie dość, że drogi, to jeszcze mega trudny do zdobycia.
Genialnym środkiem zastępczym okazał się być klej magic!
Klej wszystkich klejów :-)
Oprócz tego, że jest elastyczny i bardzo mocny ma jeszcze dodatkową zaletę:
po wyschnięciu robi się przezroczysty.
Alleluja!!
Czego potrzebujesz do wykonania biżuterii ze szkiełkiem??
baza (do kolczyków, zawieszek, broszek itp) do kupienia np na allegro
kaboszony (dopasowane rozmiarem do bazy, również do kupienia na allegro)
wybraną grafikę (ja akurat wybrałam motyw nutek ze starej książki,
bo kolczyki są prezentem dla mojej koleżanki, która jest kontrabasistką)
nożyczki
klej Magic
KROK 1: nanosimy warstwę kleju na wybrany fragment grafiki
KROK 2: przykładamy kaboszon i dociskamy (dosyć mocno, tak aby wypłynął nadmiar kleju),
pozostawiamy do wyschnięcia (najlepiej na 24 h dla pewności). Dobrze jest, gdy papier, na którym znajduje się nasz wybrany motyw jest grubszy)
KROK 3: wycinamy kaboszon z przyklejoną grafiką/motywem. Na bazę nanosimy odrobinę kleju magic, przyklejamy kaboszon, lekko dociskając i ewentualnie pozbywając się nadmiaru kleju za pomocą wykałaczki. Pozostawiamy do wyschnięcia.
Ta dam!!! Gotowe!!
Teraz możecie mieć swoje własne personalizowane kolczyki za grosze.
Zresztą nie tylko kolczyki!!
Zawieszki, wisiorki, breloki, guziki, bransoletki. Co tylko chcecie!!
Ogranicza Was tylko własna wyobraźnia :-)
Poniżej kilka moich wcześniejszych "produkcji":
To co? Robicie?? Jaki motyw wybrałybyście najchętniej??
Pięknie dziękuję za uwagę i cieplutko Was pozdrawiam!!
XOXO
Dziękuję. Super post. Podglądałam u Ciebie te drobiazgi wcześniej z zainteresowaniem. Ja ponad wszystko uwielbiam wzory retro i vintage. Super, że podałaś linki. Zawsze można liczyć na Twoją bezinteresowność. Ściskam serdecznie.
OdpowiedzUsuńHolly, cieszę się niezmiernie, że Ci się podoba :-) Ściskam!!
UsuńŚwietne! dzięki :)
OdpowiedzUsuńDzięki :-)
UsuńWszystko jest takie sliczne, ze chciałoby się spróbować. Madziu, a łańcuszki można kupić w zestawie?
OdpowiedzUsuńU tego samego sprzedającego kupisz w zasadzie wszystko, łańcuszki też są, wszystko za niewielkie pieniążki :-) buziaki!!
UsuńJak mi się podobają takie naszyjniki :) Super :) Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńDziękuję i ściskam :-)
UsuńŚliczna biżuteria, fajnie zrobić coś samemu, mamy pewność, że będzie to niepowtarzalne... jedyne w swoim rodzaju :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Dokładnie tak :-) buźka!!
UsuńPiękne fotografie! Biżuteria cudowna:)))
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję :-) pozdrawiam!!
UsuńŚwietne! Bardzo pomysłowe i jeszcze bardziej efektowne :)
OdpowiedzUsuńM.
Dziękuję :-)
UsuńPiękne są. I oczywiście klimat zdjęć przecudny. Buziaki kochana :)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie i ściskam mocno :-)
UsuńŚliczne! Taki prezent sprawiłby mi ogromną przyjemność :)
OdpowiedzUsuńDziekuję :-) pozdrówka!!
Usuńnigdy nie robiłam, a są takie urokliwe :)
OdpowiedzUsuńTaka zawieszka do filcowej torebusi wyglądałaby chyba całkiem nieźle :-) pozdrowionka!!
UsuńRewelacja :) Tak ,to jest z tym całym rękodziełem , uczymy się na własnych błędach :) Do miłego :)
OdpowiedzUsuńNiby tak, ale trochę to dziwne, że za każdym razem trzeba wyważać drzwi, które przecież, na dobrą sprawę, są otwarte :-) Dziękuję i pozdrawiam!!
UsuńJak to się mówi-lepiej późno niż wcale-to tak a propos tego kilkuletniego opóźnienia ;p
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba tego typu biżuteria,sama mam zawieszkę z makami ,taka trochę w klimacie retro -kupioną właśnie na all jakieś 3 lata temu ;p
No to teraz możesz zrobić sobie sama :-) ściskam :-)
UsuńMasz talent, śliczna jest ta biżuteria
OdpowiedzUsuńDziękuję Ulu - to jest naprawdę mega proste :-)
UsuńZawsze mi się wydawało, że kabaszony to jakas mega trudna sprawa do zrobienia a tu proszę wydaje sie nieskomplikowane:) Dzięki za tutorial! Cieszę się, że moje szydełkowe dynie Tobie się spodobały:) Pozdrawiam Ala
OdpowiedzUsuńPomysłowo, a ja bardzo lubie własnie taki styl biżuterii, mam do niej słabość:)
OdpowiedzUsuńzawsze mi się podobały kaboszonowe zwłaszcza wisiorki i ciagle sobie obiecuje ze zrobie tylko jakoś tak szybko czas ucieka , a ja nawet jeszcze potrzebnych elementów nie kupiłam ;p
OdpowiedzUsuńAle fajny pomysł! Widziałam takie ale nie wiedziałam, że to takie proste
OdpowiedzUsuńTakie prezenty są najfajniejsze
Pozdrówka cieplutkie
Madziu ten wisior z ważka mnie zauroczył!!!!!!!!!!!!!!! Zachorowałam na niego... cudeńka
OdpowiedzUsuńPiękne. Też takie robiłam. Muszę do nich wrócić ��
OdpowiedzUsuńWykorzystałam kabaszony jako magnesy na lodówkę z foto dzieciaków Babcie zachwycone :-)
OdpowiedzUsuńklej magic niezastąpiony. absolutnie.
OdpowiedzUsuńdziękuję za ten tutorial. właśnie takie ozdoby mi ostatnio chodziły po głowie...
mam takie...kupiłam z wąsikiem :)))) ale to prościzna w sumie jest :)))) dzięki :)
OdpowiedzUsuńGenialne w swej prostocie! Dziękuję:)
OdpowiedzUsuńKlej Magic jednak rządzi :D
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że ten rodzaj biżuterii nosi tak zabawną nazwę :) Bardzo ładnie wyszło, sama bym nosiła :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCzyli to takie proste??? A ja myślałam, że trzeba do tego umieć malować tak pięknie!!! Fajnie, że podzieliłaś się tym tuturialem, myślę, że i tak wiele osób chętnie zamówi takie kolczyki, po prostu z braku czasu, żeby je zrobić. Motyw dla mnie? Pewnie czarno-białe paski zebry ;)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł!Piękne są te z motylkami :-)
OdpowiedzUsuńMistrzyni nietuzinkowych pomysłów! Jesteś niesamowita!
OdpowiedzUsuń