Farewell (strawberries), farewell !!!

Witajcie w ostatni dzień wieczór czerwca :-)
Tak się składa, że ten miesiąc zdominowany u nas jest
(z wielu względów) słowem : koniec.
Odmieniane jest ono przez różne przypadki
i w różnych kontekstach...
Jednym z bardziej znaczących "końców"
jest zakończenie edukacji gimnazjalnej naszego Maksa,
co okazało się przeżyciem dość emocjonalnym .......

*

No, a poza tym kończą się już chyba truskaweczki, prawda?
Na osłodę mam więc mrożony sorbet truskawkowy
w postaciach dwóch :-)
Do sorbetu z dodatkiem jogurtu użyłam specjalnych foremek
(kupionych wieki temu w Ikea).
Do sorbetu w wersji "saute" użyłam po prostu
silikonowych foremek do muffinków.
Przed zamrożeniem wbiłam słomki,
w ten sposób powstały lody na patyku:-)



 *


*


 *


 *


PS - właśnie przypomniało mi się, że dziś także koniec "reader'a".....
Mam nzdzieję, że i tak się odnajdziemy :-)
Dziekuję Wam, że wpadacie i zostawiacie tyle miłych słów,
pomimo, że ja ostatnio mam troszkę mniej czasu na rewizyty,
ale obiecuję, że nadrobię !!!
Do usłyszenia!
XOXO


Komentarze

  1. UWIELBIAM truskawki w każdej postaci. Szkoda, że te wspaniałe owoce powoli się kończą..Pozdrawiam..truskawkowo:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ale te sorbety cudnie wyglądają :)jaka szkoda,że truskawki się już kończą,jakoś nie zdążyłam się nimi nacieszyć..

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne te zdjęcia, wnet lizałabym ekran:))) Coś się kończy a coś zaczyna...

    OdpowiedzUsuń
  4. Mój Jasiek też skończył edukację w gimnazjum. I również było to emocjonujące przeżycie!I dla nas i dla niego !
    Sorbety to mój ulubiony deser lodowy . Twoje wyglądają super!
    Pozdrawiam,
    J:O)

    OdpowiedzUsuń
  5. Madziula, lody jak marzenie. Mam nadzieję, że paczucha dotarła...(?)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam sorbety a Twoje wyglądają baaardzo smakowicie !!! z truskawkami żal się żegnać.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. też mam te cukierkowe foremki z ikei ...i też robię w nich sorbet truskawkowy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Szczęśliwie udało mi się jeszcze owe truskaweczki zasmakować :)
    Sorbet również wygląda pysznie, coś dobrego na ochłodę.
    Gorąco pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zapachniało....Uwielbiam truskawki, staram się najeść na cały rok:))))

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajne,te foremki,smakowicie wyglada:))

    OdpowiedzUsuń
  11. Madziu gratuluję wygranej candy!!!!!!!!!!!!!!! proszę o kontakt na mój mail Gosia z homefocuss:-)))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja też mam nadzieję, że się odnajdziemy- byłoby przykro- "związałam" swoją witrynę z wieloma innymi i byłoby przykro jutro nie mieć z nimi "kontaktu" :/ Pozdrawiam i życzę nam wszystkim, byśmy jutro bez przeszkód mogły się "spotkać"

    OdpowiedzUsuń
  13. Moja córka też skończyła w tym roku gimnazjum...i wiem co to znaczy:)
    W lodówce zostały mi jeszcze truskawy i chyba wiem co z nimi zrobię...Twoje sorbety wyglądają pysznie, Basia:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Najgorszy okazał się chyba koniec truskawek, bo reader jak na razie działa;-) i oby tak dalej.Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  15. U mnie zaś koniec edukacji przedszkolej u starszego synka :) Szkoda, że tak fajny etap mu się skończył.
    U mnie w weekend także królowały truskawki - w postaci dżemów :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Kończą się niestety, nawet nie pojadłam za bardzo...może jeszcze zdążę zamrozić...choć to nie to samo;-/
    Choć Twój sorbet wygląda przepysznie;)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  17. Szkoda, że truskawki się kończą :( A ja tak je lubię...
    Fajne sorbety zrobiłaś :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. truskawkowe smaczności :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Uwielbiam truskawki w kazdej postaci ! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. cudowne te Twoje lody, pyszota!!!!gratulacje dla Maxa!duuuży facet z niego, aż trudno uwierzyć...szybko zleciało...

    OdpowiedzUsuń
  21. Strasznie ubolewam nad tym, że truskaweczki się kończą...
    A sorbet wygląda bardzo smakowicie;)
    A zdjęcia u Ciebie kochana są takie, że teraz to bardzo bym sobie sorbecik taki zjadła;)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  22. Sorbety, lody, koktajle z truskaweczek, wszystko bym zjadła :D Mniam :D
    Znowu nie wiedzieć czemu przegapiłam wpis... bloger mi szwankuje czy co ?

    P.s.
    ja wiem, że już chyba rozmawialysmy na ten temat, ale gdzie konkretnie na tą Bawarię? Syn na pewno sobie poradzi, oni tu wyrozumiali są, pomocni, a dzieci to troszke inaczej niż dorośli, szybko sie uczą, nie przejmują się itd.
    Odpisuje tu bo nie wiem czy ponownie zajrzysz dzis do mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. popatrz, tylko 2 godziny będzie nas dzielić :D
      https://maps.google.de/maps?hl=pl&tab=wl :D
      W Garmisch piękne widoki, góry, skocznie, trasy narciarskie ... ach, marzę, żeby kiedys tam pojechać, a teraz jak mnie zaprosisz ;) przyjadę na pewno na cały dzień :D hihi :D

      Usuń
    2. a widze, że nie weszła mi lokalizacja :(
      Wpisz sobie tam w pierwszej Gunzenhausen a w drugiej rubryce twoje miasto :D hihi

      Usuń
  23. Pyszności u Ciebie. U mnie dzisiaj też były truskawki-zrobiłam konfitury! Ale to już niestety końcówka truskawkowego sezonu...szkoda!

    OdpowiedzUsuń
  24. Świetny pomysł, też robiłam kiedyś lody z jogurtu ;) A najlepsze na świecie są te z TM i to właśnie truskawkowe, nie mają sobie równych!!! :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz